Witajcie kochani :)
Wakacje zbliżają się ku końcowi....
Dobra, dobra już nic nie mówię, wszak przecież jeszcze aż tydzień wakacji :)))
Dla mnie szczególne, bo moje najstarsze dziecię pójdzie do pierwszej klasy :)
Póki co cieszymy się jeszcze wakacjami,
a ponieważ w tym roku nie wyjeżdżaliśmy nigdzie dalej i na dłużej,
staraliśmy się wymyślać dzieciakom jednodniowe wycieczki "za miasto" i nie tylko.
Ja też nacieszyłam oko
bo bardzo lubię takie widoczki
Przy okazji tych naszych wędrówek zamieszkał w naszym domu nowy anioł.
Pierwszy duży anioł mieszkał w naszym domu już od dawna.
Był pierwszą "rzeczą", którą zobaczyłam na parapecie
gdy przyszłam w odwiedziny do mojego wtedy jeszcze przyszlego męża :))
A dziś z naszej wędrówki do Lanckorony
przyjechał z nami drugi anioł
Ma już swoje miejsce, ale nijak się nie pozwolił tam sfotografować,
więc zrobiłam mu zdjęcie gdy odpoczywał po podróży :))
Dzieciaki bardzo zadowolone, my też :)))
Będzie co wspominać :))
Dobrej nocy :))
Ja mam w tym roku dłuższą przerwę wakacyjną, bo moje najmłodsze dziecię ... zaczyna studia. A to pierwsze zdjęcie wygląda prawie jak osada Podegrodzie w Niepołomicach :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
No oczywiście, że to ta osada :)))
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńPiekne miejsca i piekne anioly :) Promyi sle.
OdpowiedzUsuńWspaniałe miejsce i piękne aniołki:) Ja już pierwsze klasy mam za sobą;) Teraz czekają mnie przygotowania do Komunii Świętej i "nauka" w czwartej klasie;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie Kasia
A już myślałam przeglądając zdjęcia że zapytam czy to Lanckorona?!!!Byłam tam 15 sierpnia z teściami, piękne miejsce:)Śliczne anioły! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń