Agnieszka - to ja - przede wszystkim żona wspaniałego męża i mama cudownej TRÓJKI dzieciaków :)

Zapraszam do mojego Kosza Kwiatów, który stał się Koszem Różności stworzonych własnymi rękami :))

niedziela, 30 czerwca 2013

Parasolka


Dobry wieczór :)

Czy u Was też ostatnie dni są takie pochmurne i deszczowe?
Bo u nas to na razie taka bardziej jesienna pogoda...
Zuzia zakończyła w piątek rok przedszkolny,
parę  łezek na pożegnanie z koleżankami spłynęło...
a i z przedszkola wracaliśmy w strugach deszczu.
To raczej nie nastrajało optymistycznie na wakacje...
ale wpłynęło inspirująco.... na mamusię :)))
Dlaczego?
No bo wyobraźcie sobie idzie taki szkrab z parasolem i chowa się przed ulewą
a mamusia co wymyśliła - parasolkę
Tylko, że ta to raczej na deszcz się nie nada
może od słońca gdy nadejdzie :)))
Trochę tylko rozmiar mały, ale większą też można :)

Widziałam na blogach dziewczyn przecudne parasolki
tyle że w stanie złożonym
a mnie przyszła do głowy rozłożona




Jeszcze w stanie surowym,
czeka ją malowanie i ozdabianie :)

Może więcej cukierasków się zmieści niż w złożonej? :))

Dobrej nocki :))

czwartek, 27 czerwca 2013

Stokrotki i róże...


Witajcie :)

Za oknem niestety ciągle pada i pogoda nie nastraja do długich spacerów.
Nastraja za to do tworzenia,
a że jutro już zakończenie roku szkolnego
to i jest czas na bukiety na tą okazję :))

Dziś pokażę Wam kolejne dwa koszyczki z kwiatami.
Róże w kawowym rożku tak się spodobały,
że powstał jeszcze jeden tym razem w trochę innym kształcie i odcieniu



Dawno nie robiłam stokrotek, więc tym razem i te kwiatki znalazły się w koszyczku :)



Na koniec zajawka mojej kolejnej większej pracy :))



Bardzo wszystkim dziękuję za odwiedziny i komentarze na moim blogu

Miłego dnia :))

wtorek, 25 czerwca 2013

Kawowy rożek


Witajcie :)

Cieszę się, ze spodobał się Wam mój pomysł na kredkę :)

Powiem Wam, że odkąd mam zajęcia w szkole z dzieciakami
to wpadają mi do głowy takie różne pomysły :) 
 Dzieciakom podoba się papierowa wiklina
ale nie wszystkie sobie radzą ze skręcaniem 
gazetowych rurek.
I tak np. już wiem, że łatwiej im się skręca krótsze patyczki,
że wyplatanie dla ośmiolatków jest trochę za trudne 
(chociaż nie dla wszystkich).
Dlatego wymyślam inne rzeczy, które można robić bez wyplatania
Robiliśmy wazoniki dla mamy,
naszyjniki,
obrazki na papierowej wiklinie
chłopcy robili czołg.
Ja też więc przy okazji się uczę :))

A dziś pokażę Wam mój kolejny rożek z papierowej wikliny
pomalowany kawą
a w nim bukiet róż :))


 
Kolejne prace czekają na dokończenie,
a, że pogoda ostatnio nie sprzyja spacerom bo ciągle pada
więc mogę co nieco zrobić :))

Dobrej nocy :)


poniedziałek, 24 czerwca 2013

Kuferek-kredka z papierowej wikliny


Witajcie :)

Dziś już nieco chłodniej i można odpocząć od upału :)

Bardzo mi miło, że podobały się Wam moje ostatnie prace
i dziękuję za wszystkie komentarze :)

Jako, że koniec roku szkolnego już całkiem blisko
chodziło mi po głowie aby zrobić
jakiś koszyczek, kuferek
dla ucznia kończącego szkołę.

I tak powstał kuferek - kredka
do którego można zapakować np. słodycze.



Kuferek jest zamykany, więc nic z niego nie wypadnie :))

Może być również prezentem na rozpoczęcie roku szkolnego
i wtedy w środku mogą się znaleźć 
kredki, gumki, pisaki
i inne rzeczy potrzebne uczniowi.
Kredka ma 40 cm wysokości (lub długości jak kto woli :)) )
i około 9 cm średnicy

Miłego dnia :))

wtorek, 18 czerwca 2013

Romantycznie...(?)


Dobry wieczór :)

Oj wkręciłam się w rożki z kwiatami, kolejny już schnie :))

A dzisiaj trochę też w podobnym klimacie
bo i zdjęcia jakoś takie podobne :))

Na początek koszyczek z różami



który znalazł sobie nową właścicielkę na niedzielnym festynie, 
o którym opowiem Wam następnym razem :)

Drugą rzeczą, którą Wam dziś pokażę
jest kuferek.
Dostałam kiedyś koronkę od Asi i wiedziałam,
że najbardziej będzie mi pasowała
do takiego koszyczka



Koniecznie muszę poszukać jeszcze takiej koronki
bo mam na nią jeszcze kilka pomysłów :))

Dobrej nocki :))

poniedziałek, 17 czerwca 2013

Rożek z papierowej wikliny


Witajcie!

Dziękuję wszystkim za wizyty na moim blogu i za wszystkie miłe komentarze :)

Tak jak już Wam pisałam trochę prac powstało u mnie
i będę je Wam po kolei pokazywać :))

Dziś pokażę Wam coś, co już "chodziło" za mną od czasu jak tylko zobaczyłam
na blogu Weroniki
Mianowicie rożki z kwiatami
Ciągle brakowało mi na nie czasu, aż wreszcie się udało :)
I jest pierwszy, ale na pewno nie ostatni :))



Miłego dnia :))

P.S. Zuzia już jest zdrowa :))

sobota, 15 czerwca 2013

Kosz róż w prezencie


Witajcie :)

Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze
to miłe dostawać tyle ciepłych słów :)
Witam wszystkich, którzy dołączyli do obserwatorów mojego bloga :)


Różano zrobiło się u mnie :)

I dzisiaj też będzie o różach:)

Wczoraj zadzwoniła do mnie koleżanka
czy nie mam czegoś gotowego
co mogłaby dać w prezencie ślubnym,
i że bardzo mnie przeprasza, ze tak w ostatniej chwili :)

Jednak wszystkie kwiaty, które miałam zrobione
były w małych koszyczkach.

Ale powiem Wam, że bardzo lubię takie zamówienia "na wczoraj" :)
Tak się złożyło, że miałam zrobiony większy koszyczek,
więc dorobić kwiaty do niego to już nie problem :)

I tak powstał kolejny kosz róż :)



Wena we mnie wstąpiła więc szykujcie się na kolejne zdjęcia moich prac :))

Miłej soboty :))

piątek, 14 czerwca 2013

Czerwone różyczki


Witajcie w kolejny piękny, słoneczny dzień :)

Czy Wy też tak macie, że zaczniecie robić jakąś rzecz
i z różnych powodów zostaje niedokończona?

Zrobiłam ostatnio przegląd moich rzeczy i 
znalazłam parę, które wystarczy tylko dokończyć - 
koszyczek wypleciony i niepomalowany
wianek, który pokazywałam komuś jak się plecie
i trzeba go tylko ozdobić.

Tak właśnie powstał koszyczek z czerwonymi różyczkami.
Koszyczek wyplotłam jakiś czas temu 
a teraz doczekał się pomalowania i ozdobienia.
Różyczkom trzeba było tylko dorobić łodyżki
i całość prezentuje się tak



Następnym razem pokażę Wam koszyczek wypleciony wczoraj
schnie pomalowany i czeka go dzisiaj ozdabianie :))

Pozdrawiam wszystkich :)

Miłego słonecznego dnia :)






środa, 12 czerwca 2013

:)

Dobry wieczór wszystkim :))

Czas leci bardzo szybko i trochę się u mnie dzieje nowych rzeczy.
Poza tym Zuzię dopadła ospa
i stąd chyba taka przerwa w moim blogowaniu.
Ale parę rzeczy zrobiłam :))

Między innymi mniejsza wersja zielonego kuferka
(przy okazji rozwiązuję zagadkę z poprzedniego posta - kuferek zrobiony był z gazetek reklamowych jednego ze sklepów z artykułami dla dzieci i dlatego poniekąd związany był z Dniem Dziecka) :))


 
A tak prezentują się obydwa



Część zielonych patyczków połączyłam z różowymi
i powstała filiżanka pełna róż :))


I w końcu znów kawowy koszyczek - jeszcze pachnący :))




Postaram się już nie robić tak długich przerw w blogowaniu,
bo kolejne prace mam już w przygotowaniu :))
(ale mi się zrymowało) :))

Dobrej nocki :)

sobota, 1 czerwca 2013

Zielony kuferek

Dobry wieczór :))

Dzieciaki już śpią po pełnym wrażeń dniu :)
Szkoda tylko, że to był deszczowy dzień,
ale i tak uśmiechy nie schodziły im z buziaków :))

Teraz dopiero zaglądam do Was, 
a zaraz jeszcze muszę troszkę popracować.

Jednak, żeby ożywić trochę ten ponury dzień
(teraz już wieczór) :))
chciałam Wam pokazać kuferek jaki zrobiłam ostatnio.
Jest trochę mniejszy od poprzednich
i w innym kolorze



Jeśli jesteście spostrzegawczy
to zauważycie w moim kuferku
element związany z Dniem dziecka :))

Dobrej nocki :)
A wszystkim małym i dużym dzieciom dużo uśmiechu :))