Agnieszka - to ja - przede wszystkim żona wspaniałego męża i mama cudownej TRÓJKI dzieciaków :)

Zapraszam do mojego Kosza Kwiatów, który stał się Koszem Różności stworzonych własnymi rękami :))

sobota, 28 lutego 2015

Wyniki candy


Jestem, jestem!

Witajcie!

Zgodnie z obietnicą dziś powinnam przedstawić wyniki candy...
I tak się stanie :))
W zabawie wzięło udział 35 osób,
bardzo mi miło i cieszę się, ze zawitały tu również nowe osoby :)

Lista osób prezentowała się tak:


Została pocięta na kawałeczki,
każdy z jedną osobą...


Losy zostały zamieszane...
Raz....
i drugi....


I rączką mojego Krzysia
została wylosowana.....


Serdecznie gratuluję i dziękuję za udział w zabawie :)))

A ponieważ chętnych do losowania było dwoje...
to postanowiłam, że zostanie wylosowana jeszcze jedna osoba,
która otrzyma nagrodę pocieszenia :)

I tak rączka Zuzi...


Wylosowała....


Bardzo serdecznie gratuluję:)
Proszę dziewczyny o przysłanie adresów do wysyłki na maila.
Postaram się jak najszybciej wysłać serwetki.

Jeszcze raz wszystkim dziękuję za zabawę.
Może już niedługo znów się jakaś pojawi,
bo będzie trochę ku temu okazji :))

Pozdrawiam wszystkich cieplutko!

sobota, 21 lutego 2015

Porządki wiosenne (?)


Witajcie!

Jak mnie nie ma to mnie nie ma
a jak już się pojawię to codziennie :)))

Dzisiaj chciałam Wam pokazać zaległości.
Przez ten czas kiedy mnie tu nie było
nie obijałam się
ale starałam się uporządkować moje przydasie.
Częściowo mi się to udało.
Jeszcze trochę zostało do zrobienia
ale i na pozostałe przyjdzie czas.
W każdym razie początek już jest.
Kupiłam kiedyś w jednym sklepie, jak to mówią ,"z owadem w nazwie", 
okleinę.
I teraz ta okleina bardzo mi się przydała
ponieważ moje przydasiowe pudełka
zyskały jednolity wygląd.
I teraz pięknie prezentują się na półce :)



Pozostałe pudełeczka czekają na swoją kolej :)))

I na koniec kolejne świąteczne karteczki




Dzieciaki już prawie śpią więc może jeszcze coś uda mi się zrobić :)

Dobrej nocy :)

czwartek, 19 lutego 2015

Niespodzianka i kartki wielkanocne


Witajcie :)

Staram się nadrobić ten czas, kiedy nieczęsto tu bywałam :))

Chciałam dziś najpierw pochwalić się
przepięknym strokiem, który otrzymałam od jednej wspaniałej Ani.
Stroik został zrobiony przez podopiecznych
Dziennego Centrum Aktywności


Powiem Wam, że od razu zapachniało wiosną razem z tym strokiem :)
Znajdzie w moim domu godne miejsce :)
Bardzo dziękuję :))

I jeszcze parę moich karteczek :







Dobrej nocki :)

wtorek, 17 lutego 2015

Kartki wielkanocne


Witajcie!

Jest tu ktoś jeszcze?

Ktoś jest, bo codziennie zgłaszają się nowi chętni do mojego CANDY.
Cieszę się, ze zaglądacie tu
pomimo moich długich przerw w publikowaniu postów.
Coś jednak robię
choć wieczorem jak mam usiąść do komputera to już nie mam siły 
i odkładam.
Ale dziś postanowiłam się zmobilizować i oto jestem.

Co robiłam przez ten czas?
Uszyłam sobie biały obrus, bo jak zobaczyłam cenę gotowego
na mój nowy stół
to wybrałam opcję szyciową.
Za materiał wyszło mi tak 100 zł taniej!
Tak tak nie chwaliłam się, ze mam nowy stół - piękny i duży
150x90
a po rozłożeniu ze wszystkimi elementami 270x90.

Dziś Zuzia miała bal ostatkowy
więc powstał nowy strój - wiosny.
Spódnica to przeróbka z mojej starej sukienki w łączkę
i opaska na głowę.

A na koniec pochwalę się karteczkami wielkanocnymi,
które co wieczór pilnie robię
no prawie co wieczór :))









Lecę na Wasze blogi bo widziałam cudeńka!

Pozdrawiam Was cieplutko!

środa, 4 lutego 2015

Wróżka - strój na bal karnawałowy


Witajcie!

Dziękuję tym, którzy zechcieli wziąć udział w candy,
które ogłosiłam w poprzednim poście
i serdecznie zapraszam tych, którzy jeszcze się nie zdecydowali :))
Wszystkie informacje TUTAJ

Chciałam Wam pokazać dziś strój
jaki przygotowałam Zuzi na bal karnawałowy.
Bardzo chciała być wróżką.
Skrzydełka i różdżkę miała jeszcze z poprzedniego balu.
Brakowało nam sukienki.
W moich przydasiach znalazłam organzę, którą kupiłam
jakoś przed Bożym Narodzeniem.
Dokupiłam podszewkę ciętą ze skosa
która idealnie pasowała na spódniczkę.
Natomiast góra to bawełniana bluzeczka,
którą ozdobiłam tasiemką.
Całość tak się prezentowała




Zuzia była zachwycona - najbardziej spódnicą :))

Pokażę Wam jeszcze moje kalanchoe,
które pięknie zakwitło
i cudnie prezentuje się na oknie.
(zdjęcia zrobione zostały tydzień temu po obfitych opadach śniegu :)  )



Na dzisiaj tyle. 
Do następnego razu :))
Pozdrawiam :)