..... a uzbierało się tego bardzo dużo...
Pracy też miałam sporo, przygotowania do Pierwszej Komunii Zuzi,
remont mieszkania,
przygotowania do kwesty na rzecz hospicjum
i jeszcze wiele, wiele innych rzeczy.
Zdjęć sporo do oglądania, więc zapraszam wytrwałych :))
1. Była jeszcze zima, więc taki otulacz na szyję "ukręcony" na młynku dziewiarskim bardzo się przydał
2. Kota robiliśmy z Krzysiem na konkurs do przedszkola - kot zajął pierwsze miejsce :)
3. Filcowe aniołki i koszyczek na Dzień Babci i Dziadka
4. Kosz róż na osiemdziesiąte urodziny. Był jeszcze drugi, ale nie załapał się na zdjęcie
To tylko mój skromny wkład. Kurek zostało uszytych ponad 700!!
6. Duża kura dla Domowego Hospicjum
7. Powstało około 20 kartek świątecznych, ale zostały wyslane przed zrobieniem zdjęcia
8. Zostałam też poproszona o ozdobienia puszki na datki dla Domowego Hospicjum
9. A to praca mojej córci na międzyszkolny konkurs pt. Razem
10. Oczywiście robiliśmy też palmy na Niedzielę Palmową
11. Kurki jako świąteczne prezenciki dla pań w przedszkolu
12. Prowadziłm też wraz z drugą mamą warsztaty wielkanocne u Zuzi w szkole.
Dzieciaki ozdabiały serwetkami jajka i zające z masy solnej.
13. Kartka na zakończenie roku szkolnego dla wychowawcy klasy maturalnej
W osobnym poście zapraszam na moje prace związane z Pierwszą Komunią Zuzi
Pozdrawiam cieplutko
Agnieszka
Masz duży rozrzut technik, jak mówi mąż jednej mojej koleżanki. Podziwiam Twoje prace.
OdpowiedzUsuń