Dzień doberek :))
Coś się pogoda popsuła i słonko schowało...
U Was też?
Obiecałam Wam zdjęcia koszy nad którymi ostatnio pracowałam.
Zostałam poproszona o zrobienie koszy na Pierwszą Komunię
w których dzieci zaniosą chlebki w procesji z darami.
Taki chlebek potem każde dziecko zabierze do domu.
Kosze musiały by więc spore
Pewnie niejedna z Was i większy kosz zrobiła
ale dla mnie to były pierwsze tak duże prace :)
A oto i pierwszy kosz -
wymiary:
średnica na dole - 31 cm
średnica na górze - 43 cm
wysokość bez uchwytów 21 cm
Drugi kosz - wymiary:
średnica na dole - 37 cm
średnica na górze 41 cm
wysokość bez uchwytów - 20 cm
A tak prezentują się razem:
Chciałam przy okazji jeszcze raz podziękować Ani z bloga Slow design
za skręcenie 2200 patyczków :)))
Miłego dnia :))
Oba sa bardzo ladne,delikatne,sliczne :-)
OdpowiedzUsuńPiękne koszyczki Agnieszko !
OdpowiedzUsuńŚliczne te kosze :)
OdpowiedzUsuńU nas też dzieci dostają takie chlebusie :)
Piękne prace:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńQue maravilla, te han quedado preciosos.
OdpowiedzUsuńBss.
Bardzo ładne i pokaźne kosze zrobiłaś,dzieciaczki będą miały w czym nieść chlebki,POzdrawiam:)
OdpowiedzUsuńśliczne koszyczki na skręcałaś,będą super na komunię
OdpowiedzUsuńCudne :)
OdpowiedzUsuńHola Agniezkca bellisimos los canastos, realmente un lujo tener una canasta de papel tan delicada y son tan decorativas estas se ven muy frescas me encantan quiero agradecerte mucho tus lindos mensajes y te dejo un gran beso
OdpowiedzUsuńPiękne kosze, a ich wielkość robi wrażenie:)
OdpowiedzUsuńCudowne:)
OdpowiedzUsuńKoszyczki wspaniałe i podziwiam za wyplatanie tyyyylu patyczków :)
OdpowiedzUsuńoj cudne..i tyle cierpliwości potrzeba na ich zrobienie;-)pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJakie śliczne te kosze Agnieszko. Nie zajmuję się papierową wikliną ale zastanawiałam się kiedyś ile takich patyczków trzeba skręcić na koszyk. To chyba bardzo czasochłonne. Ale efekt niezwykły. Bardzo dziękuję za odwiedziny i serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękne te kosze, bardzo eleganckie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie Zosia.
Przepiękne wyszły Ci te koszyczki! Świetny pomysł z wykończeniem tą wstążeczką! Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńNo i prezentowały się świetnie. Dzięki Aga.
OdpowiedzUsuńhermosa ! felicitaciones Sara.
OdpowiedzUsuńWspaniałe!!!
OdpowiedzUsuńTworzysz piekne koszyczki. Zapraszam Cie do mojego blooga: mojeklimatylonia.bloog.pl
OdpowiedzUsuńFantastyczne
OdpowiedzUsuńChciałbym kupić taki kosz,potrzebny jest do kościoła na chlebki dla dzieci ,mój tel.508285318 ,adamchudzik@o2.pl,proszę o odp
OdpowiedzUsuńBardzo przepraszam, ale zamówienia na takie kosze przyjmuję co najmniej z dwumiesięcznym wyprzedzeniem
Usuń