Witajcie :)
Bardzo dziękuję za wszystkie odwiedziny
i komentarze, które od Was otrzymuję :)
Cieszę się, że zaglądacie
chociaż rzadko tutaj coś piszę ostatnio
To dlatego, że plotę i plotę...
koszyki oczywiście :))
A że muszą one być trochę duże,
to muszę im poświęcić trochę czasu.
To tylko część papierowej wikliny potrzebnej do tych koszy
Bardzo chciałam podziękować Ani za skręcanie takiej ilości patyków :))
Candy już co prawda się skończyło,
ale chciałam Wam pokazać
kosz-niespodziankę jaki zrobiłam
dla osoby, która wygrała
to kosz róż
Tym razem wybrałam cieniowaną krepinę
Kwiaty umieszczone zostały w koszyku pomalowanym kawą.
Pozdrawiam Was cieplutko
a już wkrótce efekty mojej pracy
Dobrej nocy :)
Bardzo piękny ten bukiet róż :)
OdpowiedzUsuńAleż piękny ten bukiet!:) Ty to jesteś zdolniacha!:)
OdpowiedzUsuńAga widzę,że zapowiadają się pokaźne kosze ,szkoda że ja nie mam nikogo kto by poskręcał mi rurek i muszę sama się z tym męczyć.A bukiecik dla wygranej osóbki jest śliczny:)Miłej soboty:)
OdpowiedzUsuńŚliczny:)
OdpowiedzUsuńPreciosas.
OdpowiedzUsuńBss.
piękne różyczki
OdpowiedzUsuńRóżyczki sliczne. Czekam na moją różową w ogrodzie:))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
I love your beautiful roses,
OdpowiedzUsuńHave a great week, big hugs.
piękny bukiecik ofiarowałaś
OdpowiedzUsuńBukiecik w rzeczywistości jest prześliczny :)
OdpowiedzUsuńNapatrzyć się na niego nie mogę :*
Jeszcze raz bardzo dziękuję :)))
Ale cudności, tylko pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńŚliczne różyczki, o wyplataniu, tworzeniu kwiatuszków nie mam zielonego pojęcia. Są przecudne!
OdpowiedzUsuń