A może na odwrót - najpierw zakupy :))))
Dzisiaj rano wczesna pobudka i wyprawa na giełdę kwiatową po krepinę, druciki florystyczne, taśmy i inne rzeczy potrzebne do robienia kwiatów. Zakupy udane i teraz nic tylko robić, zwłaszcza, że moje wspaniałe koleżanki zrobiły mi sporo papierowej wikliny na wianki i koszyki :) Dziękuję :)
To tylko część tego co kupiłam :)
Niestety chwilowo zdjęcie szarotki zrobione na Podhalu do mnie nie dotrze z przyczyn technicznych. Wklejam więc zdjęcie zrobione u mnie :) Wianek oczywiście z papierowej wikliny i kompozycja z szarotek.
śliczny wianuszek i cudowne kwiatki, ja nie mam cierpliwości do kwiatków, ale chętnie skręcam rureczki :) zapraszam i do mnie http://inkowetworki.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńSliczne te biale kwiatuszki!! Piekne ! Zakupy superowe :))
OdpowiedzUsuń