Witajcie!
Rozkręciłam się z tymi pisankami w koszyczkach :)
Dzisiaj dwie
ale "trochę" większe od poprzednich :)
A o ile większe?
Tu dla porównania zdjęcie z tą mniejszą :)
Po głowie chodzą mi już kolejne pomysły,
więc wkrótce nowe prace :)
Między czasie dziergam na drutach
ale to trochę wolniej mi idzie
więc zdjęcia nie tak prędko :))
Pozdrawiam cieplutko :)
piekne
OdpowiedzUsuńBardzo ładne i do tego te koszyczki i koronki, super efekt :-)
OdpowiedzUsuńsą bardzo ładne
OdpowiedzUsuńAgnieszko to jakieś mutanty te pisanki , nie ma takich wielkich jajec :-) !
OdpowiedzUsuńAle jedno jest pewne pisanki są odjazdowe, a ile się musiałaś przy nich napracować !! Ciekawa jestem co tam jeszcze tworzysz. :-)
Pozdrawiam cieplutko
Bardzo ładne:) zapraszam do siebie w wolnej chwili pasjegosienki.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPiękne jajca !
OdpowiedzUsuńja też robiłam w zeszłym roku w twoich zielonych koszyczkach :)
ładniutkie jajeczka-pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne te pisanki, super ozdobione.:)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł (koszyczki) na ekspozycję jajek. Chyba bardzo pracochłonne zadanie ale efekt świetny. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo wesołe i piękne jaja;)
OdpowiedzUsuńTak mi się podobają sznureczkowe,ale szkoda mi muliny,bo wolę haft;)
Pozdrawiam;)
śliczne :)
OdpowiedzUsuńŚliczne, bardzo wiosenne pisanki. Pięknie je ozdobiłaś :)
OdpowiedzUsuńWielkie te jaja ale jakie piękne:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚliczne pisanki :)
OdpowiedzUsuńCudowne :)
OdpowiedzUsuńŚwietne, takie kolorowe :)
OdpowiedzUsuńświetne pisanki :)
OdpowiedzUsuńŚliczne jajeczka :)
OdpowiedzUsuń