Agnieszka - to ja - przede wszystkim żona wspaniałego męża i mama cudownej TRÓJKI dzieciaków :)

Zapraszam do mojego Kosza Kwiatów, który stał się Koszem Różności stworzonych własnymi rękami :))

środa, 19 września 2012

Idzie jesień........


              Za oknem już pachnie jesienią. Moje dzieciaki z każdego spaceru wracają z kasztanami, żołędziami i pierwszymi listkami, które spadły z drzew.
              A ja pracowałam ostatnio nad kolejnym wiankiem, który być może wkrótce znajdzie swojego właściciela. Wianek oczywiście z papierowej wikliny pomalowany tym razem brązowym lakierem w sprayu ( ale szybko idzie to malowanie wtedy :) ). Ma średnicy 30 cm. Kwiatki wzorowane na szarotkach, ale zamówienie było na pomarańczowe. Czy są pomarańczowe szarotki w naturze?........ Nawet jeśli nie ma to z krepiny można je wyczarować :)...... I są :)



8 komentarzy:

  1. Piękne kwiatki super prezentujące się na wianku. Będą wspaniale zdobić drzwi lub ścianę także właściciel na pewno szybko się znajdzie :D
    Pozdrawiam i czekam na następne prace

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny wianek.A jeśli chodzi o kolor kwiatów dla mnie spoko mogą być pomarańczowe,ja jak się chciałam nauczyć robić róże metodą cukierkową to robiłam z zielonej krepy bo taką tylko miałam w domu.I nadal stoją w wazoniku.pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja kiedyś zrobiłam zielone róże i nadal stoją w wazonie.Dlatego też nie mam nic do twoich pomarańczowych szarotek,a ogólnie wianek świetny.pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. I jak zwykle śliczny wianek. Niedługo się zgłoszę po moje stokrotki, trzymaj miejsce dla mnie!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skończyłam wianek, teraz będę się brać za stokrotki :)

      Usuń
  5. świetny :) choc muszę przyznac że o kwiatkach szarotkach nigdy nie słyszałam...

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za odwiedzenie mojego bloga i pozostawienie kilku miłych słów :)