Agnieszka - to ja - przede wszystkim żona wspaniałego męża i mama cudownej TRÓJKI dzieciaków :)

Zapraszam do mojego Kosza Kwiatów, który stał się Koszem Różności stworzonych własnymi rękami :))

wtorek, 30 lipca 2013

Koszyk z koralikami


Witajcie :))

Cieszę się niezmiernie, że zaglądacie na mojego bloga :))
Dziękuję i witam tych, którzy zostali w ostatnim czasie obserwatorami :)
Witam w moich skromnych progach :))

Chciałam Wam pokazać dziś koszyczek
- kawowy oczywiście -
w którym wykorzystałam drewniane koraliki.

Wiem, że dziewczyny na innych blogach robiły już koszyczki z koralikami.

Mój koszyczek postanowiłam wykończyć koralikami
i tak oto powstał...



Chciałam Wam też pokazać aniołka, którego uszyła
pani Iwonka z bloga NIECODZIENNY ZAKĄTEK

Aniołek trafił już do malutkiej Judytki
a dzisiaj prezentuje się Wam :)


Przy okazji zapraszam na bloga pani Iwonki - szyje jeszcze inne cudeńka :))
Bardzo dziękuję pani Iwonko za aniołka - bardzo się podobał :)

Na koniec mój zapas na do jesiennych i innych stroików...
Gdzie tylko jesteśmy dzieciaki uwielbiają zbierać szyszki
więc dzięki nim mam już pokaźną ilość :)))

(koszyk jest dosyć duży czego nie widać na zdjęciu :)) )

Tyle na dzisiaj
zmykam do pracy, bo mam nowe pomysły :))

Dobrej nocki :))

10 komentarzy:

  1. Aguś piękny koszyczek super wygląda z tymi koralikami ,,,ja też ostatnio maluję kawą co sie da ,,, i ,,,pomału też zbieram szyszunie ,,,,chociaż u mnie juz serducha nieco jesienne powstały ,pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Agus dziekuje za odwiedzinki na moim blogu i u mnie jest jak u Ciebie.. Tez uwielbiam do Ciebie zagladac bo wiele pieknych rzeczy u Ciebie sie naogladam!
    Koszyczek cudny, uwielbiam te kawowe, wlasnie dzis tez jeden zrobilam kawowy ;-)
    A szyszek zazdroszcze! Nie uwierzysz, ale tutaj gdzie mieszkam nie umiem znalezc zadnych szyszek! Poszlam z dzieciakami na spacer szukac szyszek, poszlismy do mini lasku - nie znalazlam ani jednej!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ładniutki koszyczek i do twarzy mu z tymi koralikami. Koraliki również wyglądają tak jakby były też malowane kawą:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny koszyczek :) Takiego koralikowego wykończenia jeszcze nie widziałam. Ja również zaopatrzyłam się w koraliki drewniane i moja wersja koralikowego kosza już wkrótce :)
    Mam również zapas szyszek :) kiedy byłam nastolatką malowałam szyszki lakierami do paznokci i robiłam z nich stroiki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. podziwiam Twoje koszyczki- te kawowe i te w każdym innym kolorze!!! A ja je zdradzam z koralikami:-) Ale już mnie rureczki wołają (hi, hi...) Pewnie zgapię coś od bardziej kreatywnych. POZDRAWIAM!

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ladny koszyk i ciekawe wykonczenie koralikami :)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Koszyczek wyszedł ślicznie:) Ojej przypomniałaś, że najwyższy czas na zbiory szyszek aby powstawały jesienne dekoracje :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ładny zapas poczyniłaś będzie z czego działać

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudowny koszyczek:) Wykończenie jest rewelacyjne:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo efektowny koszyczek :)
    i mi pasowałoby się wybrać na szyszki bo za chwilę śnieg sypnie :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za odwiedzenie mojego bloga i pozostawienie kilku miłych słów :)