Na wszystkich lub prawie wszystkich blogach dziewczyny prezentują już przygotowane na walentynki serduszka.
Ja dzisiaj dokończyłam moje.
Na razie tyle, choć nie mówię, że nie będzie ich więcej :)
Ozdobiłam je różyczkami z krepy.
Teraz w przygotowaniu kolejne koszyki z kwiatami.
Zapraszam również wszystkich na bardzo ciekawą stronę, którą stworzyła Ilonka. Jest to blog - zbiór rożnych kursów, wzorów i inspiracji :)
Agniesiu, śliczne serduszka:(
OdpowiedzUsuń:):) :)
UsuńDziękuję :)))
UsuńNaprawde sliczne serducha. Mi w tym roku jakos slabo idzie robienie walentynkowych dekoracji. Wiele pozaczynalam a jeszcze nic nie skonczylam :/
OdpowiedzUsuńPiekne serduszka :)
OdpowiedzUsuńŚliczne serduszka:))
OdpowiedzUsuńPiekniusie :-)
OdpowiedzUsuńAle z Ciebie pracuś!!!:)Tyyyyyyyyyle serduszek i to takich milutkich:)))
OdpowiedzUsuńAle bomba! Chyba wykorzystam część moich ukręconych rurek właśnie na takie serducha!
OdpowiedzUsuńbardzo ładne serduszka ;)
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu ;)
Bardzo ładne, zapraszam do mnie po wyróżnienie:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńśliczne :)
OdpowiedzUsuńŚliczne serduszka!!! Pozdraiwam.
OdpowiedzUsuńJakie śliczniutkie rzeczy pani robi,ja dopiero zaczynam. Zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńhttp://szaroburaporka.blogspot.com/
Cudenka:)
OdpowiedzUsuńŚliczne delikatne serduszka :) A czym je malujesz? Sprayem?
OdpowiedzUsuńPomalowałam rurki przed zrobieniem serduszek pigmentem do farb
OdpowiedzUsuń